Proszę cie, chodźmy.*Powiedział stanowczo.*
Offline
Dobrze, ale póżniej pójdziemy sami na piękny space.*Powiedziała zachęcająco.*
Ostatnio edytowany przez Youka (2013-01-29 09:49:48)
Offline
*wilczyca przyjęła postać i warkneła na Santosa oznajmiając , że wszystko słyszy*
Offline
Witaj, czemu jesteś taka zła.*Powiedziała zdziwiona.*
Offline
* smoczyca zamachnęła się ogonem trafiając w Santosa. Youce przekazała myślą"On mnie denerwuje!"*
Offline
Dlaczego?*Powiedziała nie wiedzac o co chodzi Eclipse i tym samym martwiąc się o Santosa.*
Offline
*smok warknał i podleciał do Santosa*
Offline
Zostaw go!*Krzykneła i rzuciła się na smoczycę w obronie samca.*
Ostatnio edytowany przez Youka (2013-01-29 19:18:09)
Offline
*smok opętany pragnieniem podleciał w górę i pikował wprost na Youkę*
Offline
*Staneła i powiedziała.*Niech sie dzieje co chce.
Offline
Youka!Uważaj!*Powiedział pod wpływem adrenaliny.*
Offline
*smoczyca wleciała na Youkę i uniosła ją w górę*
Offline
Eclipse!Proszę,przestań!*Powiedziala pryestrasyona.
Offline
Napewno chcesz?*spytała i uniosła się w górę*
Offline